NPR, Naturalne Planowanie Rodziny. Temat ważny dla każdego, kto rozeznaje swoje powołanie do życia w małżeństwie. Nie tylko dla dziewczyn!
Współżycie seksualne małżonków-chrześcijan ma dwa podstawowe cele: wyrażenie i umocnienie miłości oraz poczęcie dzieci. Świat mówi – maksimum przyjemności, minimum zobowiązań. Kościół proponuje zasadę 3MAX: maksimum miłości, maksimum zaufania, maksimum przyjemności. Obejmuje ona także możliwość powołania do życia nowego człowieka. I tu właśnie istotną rolę odgrywa NPR.
Dla kogo jest NPR?
Bywa, że małżonkowie rozeznają, iż dany czas nie jest dla nich dobry na przyjęcie dziecka. Czasem młode małżeństwa chcą pierwszy etap swojej nowej drogi poświęcić na lepsze poznanie siebie nawzajem. A czasem właśnie ktoś chce wiedzieć, kiedy współżyć, by poczęło się dziecko. Mamy rozum po to, by rozeznawać. Na takie sytuacje przydaje się NPR. Ale żeby dobrze poznać tę metodę, lepiej zapoznać się z nią co najmniej kilka cykli przed planowaną nocą poślubną.
Więcej niż eko
Naturalne Planowanie Rodziny opiera się na znajomości funkcjonowania ciała kobiety. Dzięki temu można określić w jej miesięcznym cyklu czas, w którym możliwe jest poczęcie dziecka, oraz czas, kiedy jest to niemożliwe. Na specjalnej karcie zaznacza się wysokość temperatury ciała, obserwację śluzu szyjkowego oraz, dodatkowo, szyjki macicy. To te objawy, zestawione ze sobą, pozwalają precyzyjnie określić fazy cyklu. Na początku trzeba się zapoznać z zasadami pomiaru temperatury i obserwacji śluzu i szyjki. Trzeba też poznać sposób nanoszenia danych na kartę i ich prawidłowej interpretacji (informacje na ten temat można zaczerpnąć np. ze strony Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli NPR www.npr.csc.pl). Wiedzy do opanowania jest sporo, ale szybko dochodzi się do wprawy.
Co zyskacie w zamian? Znajomość faz cyklu – to pozwala podjąć decyzję o współżyciu lub wstrzemięźliwości. Dla kobiety – znajomość swojego ciała. Dla mężczyzny – zrozumienie zmian zachodzących w ciele kobiety. Zmiany hormonalne mają wpływ na samopoczucie, małe lub duże – ale warto o tym wiedzieć. Poza tym NPR buduje jedność małżonków, bo mężowie również interesują się wynikami pomiarów i wykresami. Jest też ekologiczne. Który mąż chciałby, żeby jego żona truła się pigułkami? Ginekolodzy przepisują je bez mrugnięcia okiem, niemal nigdy nie uprzedzając o licznych skutkach ubocznych. A do tego większość stosowanej współcześnie antykoncepcji to de facto środki wczesnoporonne – by się przekonać, wystarczy przeczytać ulotkę.
W pełnej gotowości
Kiedyś usłyszałam, że nie ma „nieplanowanych” ciąż. Że każde życie jest chciane i zaplanowane przez Boga. Sam Bóg mówi o sobie, że jest miłośnikiem życia (Mdr 11, 24–26). Z biegiem czasu coraz lepiej to rozumiem. Niektórzy mają tę świadomość od początku – chcą przyjąć od Boga każde życie, jakie On zechce dać. Takie zdanie powtarza się często w świadectwach rodzin wielodzietnych, ale usłyszałam je też od rodziców dwóch dorosłych dzieci. Byli otwarci na wiele, dostali dwoje.
Warto znać metodę NPR. Miejmy jednak świadomość, że nie jest to metoda antykoncepcji. Nie dlatego, że jest nieskuteczna – bo stosowana prawidłowo jest bardzo „skuteczna”. Dlatego, że mamy być otwarci na życie. Bóg jest dawcą życia, On się o nie troszczy. Dwa cele współżycia są ze sobą nierozdzielnie związane. Doświadczenie wielu małżeństw potwierdza: seks w pełni otwarty na życie jest naj!
Magdalena Urlich