Kościół widzi młodych – więcej: Kościół w sposób szczególny widzi siebie samego w młodych – w was wszystkich, a zarazem w każdej i w każdym z was. Tak było od początku, od czasów apostolskich. Szczególnym świadectwem mogą być słowa św. Jana z jego 1 Listu: „Piszę do was, młodzi, że zwyciężyliście Złego. Napisałem do was, dzieci, że znacie Ojca... Napisałem do was, młodzi, że jesteście mocni i że nauka Boże trwa w wasˮ. Rzym 1985 r.
Nie lękajcie się waszej młodości i waszych głębokich pragnień szczęścia, prawdy, piękna i trwałej miłości! Mówi się czasem, że społeczeństwo boi się owych potężnych pragnień młodzieży, że się ich boicie także i wy sami. Nie lękajcie się! Watykan, 1984 r.
Bądźcie miłośnikami kontemplacji i modlitwy; postępujcie zgodnie z wyznawaną wiarą i służcie ofiarnie braciom jako żywe członki Kościoła i budowniczowie pokoju. Aby zrealizować ten niełatwy program życiowy, wsłuchajcie się w słowo Boże i czerpcie siły z sakramentów, zwłaszcza z Eucharystii i z sakramentu pokuty. Watykan, 1999 r.
Wy, Młodzi, jesteście pierwszymi apostołami i ewangelizatorami młodzieży. Nie wystarczy odkryć Chrystusa, trzeba Go nieść innym! Chrystus wam ufa i liczy na waszą współpracę. Chrystus was potrzebuje. Odpowiedzcie na Jego wezwanie z odwagą i zapałem waszej młodości. Watykan, 1988 r.
Chrystus pyta każdego i każdą z was: „Czy miłujesz?”. Chrystus pyta: „Czy miłujesz Mnie?”. Chrystus pyta: „Czy miłujesz Mnie bardziej?”. Wejdź w głębię swego młodego serca. Tam znajdziesz odpowiedź. Miłość jest w tobie. To Boży dar. A zatem patrz w przyszłość i nie bój się powiedzieć Chrystusowi: tak. Choć to miłość wymagająca, nie bój się kochać Chrystusa. On pierwszy nas umiłował – umiłował do końca. Pola Lednickie, 2004r.
Św. Jan Paweł II